Kocięta w nowych domach
Zdecydowanie za rzadko chwalę się wiadomościami z nowych domków moich maluchów. A tak mi zawsze miło otrzymywać takie. Jak widzicie kociak nie pomyślal nawet o spędzeniu kilku dni pod szafą Tą dostałam drugiego dnia z nowego domu :
Dzień dobry,
Młoda korzystała już z kuwety, bardzo ładnie je i pije. Zaliczyła też pierwszą zabawę z naszym pieskiem dziś rano, ale ulubionym zajęciem są przytulasy z naszą starszą córką (spały razem w łóżku )
Pozdrawiam,
Sylwia S.
P.S. A Wy w co gracie ze swoimi kotami brytyjskimi? 😀